Jak zamienić szczęście warunkowe na bezwarunkowe?

Czy jesteś szczęśliwym człowiekiem? Nie, bo nie masz własnego mieszkania, nowego samochodu i nie stać Cię na wymarzone wakacje. A kiedy będziesz szczęśliwy? Kiedy zarobisz dużo pieniędzy i będzie Cię na to wszystko stać.

Takim schematem myślenia podążamy bardzo często. Będę szczęśliwy gdy… zostanie spełniony jakiś warunek. Jest to właśnie szczęście warunkowe, a naszym celem powinno być, aby zamienić je na szczęście bezwarunkowe. Jednak jak można tego dokonać i czy to w ogóle możliwe?

Sądzimy, że na drodze do naszego szczęścia nieustannie stają nam jakieś przeszkody, natomiast naszym zadaniem jest ich pokonywanie. Poświęcamy na to całą swoją energię, zamartwiamy się, analizujemy. Problemy natomiast pojawiają się coraz to inne i nowe, przez co wciąż musimy odkładać nasze szczęście na potem.
„Kiedy skończę studia”, „Kiedy znajdę lepszą pracę”, „Kiedy wyjdę za mąż”, „Kiedy osiągnę stabilizację”, „Kiedy wyremontuję mieszkanie”, „Kiedy naprawię swój telefon”, „Kiedy… w końcu będę szczęśliwy”. Zastanawiasz się czasem czy możesz osiągnąć szczęście bez tych wszystkich „kiedy” i czy tak po prostu potrafisz poczuć radość?  Czy dasz radę zamienić szczęście zależące „od czegoś” na szczęście bezwarunkowe?
Nieustannie żyjemy w przekonaniu, że aby być szczęśliwym musimy coś zrobić, spełnić jakiś WARUNEK. Jeśli natomiast nadal nie jesteś szczęśliwy, to zakładasz, że robisz coś źle lub nie dostatecznie dużo i musisz podjąć dalsze działania. Może kupić sobie coś nowego do ubrania, zjeść obiad w ekskluzywnej restauracji, zamieszkać w innym mieście itp.

Popadamy w obsesyjne dążenie do szczęścia, nie mając nawet czasu zastanowić się dokąd tak naprawdę zmierzamy. Natomiast rezultat jest wciąż ten sam – nie jesteśmy szczęśliwi.


Jak zatem być szczęśliwym człowiekiem bez powodu, tak po prostu i czy da się zamienić szczęście warunkowe na bezwarunkowe?


Tu i teraz – zrób to


Zastanów się co jest powodem tego, że wciąż nie czujesz prawdziwego, autentycznego szczęścia.
Może na początek postaraj się stawiać mniejsze oczekiwania wobec samego siebie. Zdarza Ci się odczuwać stan, w którym masz do siebie „pretensje”, tylko dlatego że czujesz radość? Bo przecież cel nie został jeszcze osiągnięty, pozostało tak dużo do zrobienia, tyle pracy przed Tobą, dlatego nie chcesz rozpraszać się jakimiś przyziemnymi sprawami. Twoje myśli nieustannie krążą wokół tego co jeszcze masz osiągnąć, zdobyć, jak zmienić swoje życie, żeby w końcu być szczęśliwym człowiekiem.
  
Oczywiście cele, marzenia i stawianie sobie wymagań jest jak najbardziej pozytywne. Jednak droga do osiągnięcia rezultatu wcale nie musi być smutna. Szczęście bezwarunkowe możliwe jest na każdym etapie życia.
Nie oznacza to również, że aby osiągnąć prawdziwe szczęście musisz żyć w małym, ciasnym mieszkaniu, jeździć starym samochodem i przestać planować egzotyczne wakacje.
Planuj, podejmuj wysiłek – ale nie rób tego wyłącznie dla rezultatu lecz dla samego faktu wysiłku (jeśli się nie uda to trudno); o wprowadzaniu zmian do swojego życia pisałam tutaj https://www.poszukiwaczeslonca.pl/2020/02/planowanie-zmian-i-trudnosci-z-ich.html.  
Szczęście natomiast nie zależy od tego co zrobimy, ale od tego co czujemy. Szczęście to emocja, która pochodzi z naszego wnętrza, a nie z zewnątrz.

Nie odkładaj więc szczęścia na kiedyś ale zacznij być szczęśliwym człowiekiem już TERAZ.
Skup się na „banałach”, drobnostkach, pozornie nieistotnych sytuacjach i postaraj się odnaleźć w nich coś pozytywnego. Myślisz pewnie, że to niemożliwe, bo przecież nie masz żadnego powodu do radości – licznik dokonań na Twoim koncie stoi w miejscu.
Jednak zapomnij na parę chwil o wszystkich swoich „muszę” i wszelkich warunkach do szczęścia. Odrzuć to wszystko i poszukaj szczęścia w swojej głowie, tylko tam.
Wyjdź na spacer i zacznij podziwiać świat dookoła, może odkryjesz w nim coś nowego, pięknego. Ciesz się tym, że masz okazję spotkać się z przyjaciółmi. Celebruj poranne picie kawy z bliską Ci osobą i to, że możesz z kimś porozmawiać, posiedzieć w kuchni, (może niewyremontowanej ale Twojej), podziwiać słońce za oknem… lub deszcz.
Pewnie nadal marzysz o nowym samochodzie? Ok. Ale to kiedyś, potem… W tej chwili jeszcze go nie masz, za to szczęśliwy możesz być już teraz. Nie odkładaj więc szczęścia na potem, bo potem może nigdy nie nadejść.


Uśmiechaj się,
do każdej chwili uśmiechaj,

na dzień szczęśliwy nie czekaj,
bo kresu nadejdzie czas,
nim uśmiechniesz się chociaż raz.


To fragment popularnej piosenki Anny German Człowieczy los, która w związku z tym tematem przyszła mi do głowy; a tragiczne losy piosenkarki są z pewnością znane dużej liczbie osób.



  






5 komentarzy:

  1. Można mieć w życiu wszystko... dom, pieniądze i wiele innych aspektów, ale jeżeli w życiu nie odczuwa się szczęścia, to nie jest tak kolorowo.
    Ja na przestrzeni lat dostrzegłam jak ważna jest celebracja czasu i dostrzeganie szczęścia w najmniejszych aspektach naszego życia. Co dla jednych może być wręcz nieistotne dla mnie nabiera innego znaczenia.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Natalio i super, że masz takie podejście do życia. Również pozdrawiam ;)

      Usuń
  2. Powiem szczerze, że jeszcze do niedawna bylam osobą, która o szczęściu myślała bardzo "warunkowo". Teraz staram się doceniać każdą małą rzecz która mnie spotka, z tych negatywnych wyciągać wnioski. I teraz moge powiedzieć że naprawdę jestem szczęśliwa :)

    www.weronikajankowska.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny wpis, aż przypomniał mi się mój staaary post u mnie na blogu o podobnej tematyce. O ile bloga już dawno nie prowadzę, to lubię do niego powrócić. Powadzenia w dalszym Tworzeniu!
    A tu link jakbyś chciała zobaczyć: http://happyshade.blogspot.com/2015/08/nie-czekaj-na-szczescie.html

    OdpowiedzUsuń